• Mama i Tata - 2011 -
  • Mom and Dad - 2011 -

Mama i Tata

Piątek, 17 lutego 2012 rok, godzina 0:58 Autor: Mama

Dzieje Kalinki rozpoczęły się jeszcze zanim się urodziła...
Najpierw była ona Tymkiem.  Na początku dała mocno popalić i w zasadzie położyła mamę do łóżka na ok miesiąc. Mimo to szykowaliśmy dla niej przytulne gniazdko w Gdyni. Po trzech miesiącach zaczął się przyjemny okres z rosnącym brzuszkiem. Już wtedy słuchała muzyki od reagge po klasykę oraz bajek. Jeździła też rowerem i ćwiczyła jogę oraz Thai Chi. Nie było żadnych przeszkód, więc udała się na kilka imprez. Na majówkę pojechała z nami do Berlina, gdzie była na koncercie i szlajała się wieczorami po ruchliwych ulicach. Były urodziny "Żebra"w Wałczu, "Marasa" w Toruniu, pierwsza "Kortowiada" i  jej własna "parapetówka", a potem jeszcze duże ognisko z okazji urodzin Agnieszki zwanej "Frankiem" i urodziny "Śniera".
W lipcu okazała się być Kalinką. Zaczęła tańczyć przy muzyce i chodziła późno spać, za to odsypiała w ciągu dnia. I rosła. W 24 tygodniu dowiedzieliśmy się, że będzie duuużą i zdrową dziewczynką. Już we wrześniu Kalina zwiedzała stolicę. Do zajęć dopisaliśmy też gimnastykę w szkole rodzenia.
A w październiku odezwała się do nas dobra znajoma fotografka i zaproponowała brzuszkową sesję zdjęciową. Inspiracją był sielankowy, wiejski klimat. I to są pokrótce efekty:

jeszcze w brzuszku...

jeszcze w brzuszku...


Mama i Tata

Mama i Tata

Mama i Tata

Mama i Tata

Mama i Tata


Dodam jeszcze, że Madzia znalazła dom z ogrodem w Lęborku, pomogła zrobić zakupy do tych stylizacji no i przede wszystkim, zrobiła zdjęcia, przebrała je i obrobiła. Za poświęcony czas i luźną atmosferę, Madzia, thank you very much!, muchas gracias!!, merci!!!, dziękujemy!!!!
Fotografia Magdalena Łojewska

Następny wpis:
Oto jestem »